Cieszyn, to takie miasto, które da się lubić. ale przez jakiś czas byliśmy na siebie obrażeni. wczoraj uczucia odżyły i na pewno będę wracała tam teraz częściej.
zapraszam Was na wycieczkę po cieszyńskiej baszcie. (:
jeśli tylko będziecie mieli okazję, odwiedźcie Cieszyn i pozdrówcie go ode mnie. (:
miłego!
n.
N.,
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam Cieszyn - to jedyne miasto w Polsce, w którym mogłabym mieszkać ot tak sobie -dla czystej przyjemności, bez "zawodowego" przymusu;) Piękny jest;) Ma niesamowitą energię;)
Nie będę ukrywać, że liczę na więcej Twoich zdjęć (a propos bardzo mi się podobają;)) z Cieszyna, tak żeby nacieszyć nimi oczy, bo pewnie przez jakiś czas niestety tam nie pojadę;(
Pozdrawiam,
A.
Anna: niestety pojechałam do Cieszyna z nienaładowaną baterią i starczyło jej tylko na wycieczkę po baszcie. ale już sobie zarezerwowałam następny wolny weekend dla Cieszyna, więc sama mam nadzieję na więcej zdjęć. (:
OdpowiedzUsuńzgadam się z Tobą - Cieszyn ma taką niesamowitą energię, która przyciąga. (:
światło na trzecim zdjęciu jest niesamowite!
OdpowiedzUsuńprzez Cieszyn czesto przejezdzam ale moze kolejnym razem uda mi sie zatrzymac na chwile. pozdrawiam Ania p.s. trzecie tez moej ulubione :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Cieszyn!!! nic tylko się cieszyć, że mam go tak blisko :)
OdpowiedzUsuńagatek: też mi się podoba. a wyszło całkiem przez przypadek. (:
OdpowiedzUsuńucho od śledzia: trzymam kciuki żeby się udało. ja też mieszkam blisko Cieszyna i byłam tam setki razy, ale dopiero zdjęcia uświadomiły mi, jaki on jest piękny! (:
Anuszka: oj, cieszyć się cieszyć! i szerzyć informacje! (: